Agnieszka Chylińska opowiedziała o swojej intymnej relacji! "Popełniłam wielki błąd". Agnieszka Chylińska, fot. KAPiF. Agnieszka Chylińska ponownie stała się bohaterką kolorowej prasy po tym, jak media obiegły informacje o jej rzekomym romansie z menadżerką. Nastąpiło dementi, ale jest relacja, której wokalistka bardzo żałuje….
Agnieszka Chylińska ma męża i dzieci, ale internauci zaczęli snuć teorie, że jest lesbijką i ma kochankę. Wszystko przez zdjęcie, na którym trzyma za rękę swoją agentkę. Menadżerka gwiazdy zareagowała na domysły w sieci. Agnieszka Chylińska w 2010 roku wyszła za mąż za Marka, z którym doczekała się trójki dzieci.
Agnieszka Chylińska była gościem we wtorkowym programie u Kuby Wojewódzkiego i jak zawsze, nie zawiodła. Choć głównym tematem była jej nowa płyta "Pink Punk", artystka po raz pierwszy zdradziła tak wiele na temat swoich dzieci: córek Krystyny, Estery i syna Ryszarda oraz męża, Marka. Wybraliśmy dla Was najciekawsze fragmenty
Agnieszka Chylińska opowiedziała o emocjach, jakie wiążą się z ocenianiem występów uczestników "Mam talent!". Jurorka często nie może zasnąć, bo przeżywa to, czy wydała sprawiedliwy werdykt. Piosenkarka powiedziała, co myśli o osobach, które startowały w show, ale ją rozczarowały.
29 lipca 2023 w malowniczym Kazimierzu Dolnym zaśpiewa Agnieszka Chylińska! Jedna z najbardziej cenionych i popularnych polskich wokalistek wystąpi na scenie w Kamieniołomach, w ramach letniej serii koncertów plenerowych Muzyczny Kazimierz. Wcześniej ogłoszono także takich artystów, jak: Kult, Nocny Kochanek, Lady Pank, LemON oraz Mrozu.
AGNIESZKA NIE REKLAMUJE TEGO PRODUKTU ANI TEJ FIRMY. Wykorzystanie wizerunku Agnieszki jest BEZPRAWNE I JEST TO OSZUSTWO!!! Zgłaszajcie, udostępniajcie, komentujcie i walczcie z kłamstwem i kradzieżą wizerunku w sieci! Oszuści – idziemy do was! A post shared by Agnieszka Chylińska (@agnieszka.chylinska) on Mar 15, 2019 at 9:36am PDT
Agnieszka Chylińska o swoim rozwodzie. Agnieszka Chylińska i Kris Krysiak tworzyli parę przez ponad 6 lat. Para pobrała się w 2002 roku, ale ich małżeństwo przetrwało jedynie 16 miesięcy. Rozwód był dla gwiazdy bardzo trudnym doświadczeniem, o czym opowiadała w mediach. Po czasie nie chce jednak wracać już do tamtych wydarzeń.
Agnieszka Barbara Chylińska (ur. 23 maja 1976 w Gdańsku) – polska piosenkarka, autorka tekstów, felietonistka, osobowość telewizyjna oraz autorka książek dla dzieci. Członkini Akademii Fonograficznej ZPAV. W latach 1994–2003 wokalistka zespołu O.N.A., którego twórczość klasyfikowana jest jako pop-rock, hard rock i heavy metal
Marcin Gałązka 10.02.2023 18:06. Agnieszka Chylińska poinformowała o tragedii. Bolesnymi słowami wyjawiła, z czym się mierzy. fot. East News/TRICOLORS. Podczas gali bestsellerów Empiku Agnieszka Chylińska odebrała platynową płytę za album "Never Ending Sorry". Dla artystki był to wyjątkowy wieczór i w mediach społecznościowych
Jedno jest pewne – ich historia to piękny przykład na to, że w show-biznesie też można zbudować szczęśliwe i pełne wzajemnego szacunku małżeństwo. Fot. Wojciech Pędzich via Wikipedia, CC BY 4.0. Zobacz także: Agnieszka Chylińska – rodzina jest dla niej najważniejsza. Oto co wiemy! Agnieszka Chylińska – wykształcenie
r3di8aY. W zeszłym roku miała świętować 25-lecie kariery. Nie wyszło. Z powodu pandemii zagrała zaledwie kilka koncertów. Co Agnieszka Chylińska robiła podczas lockdownu? Przemalowała niemal cały dom, podarowała dzieciom psa, jeździła na rowerze, zrobiła na szydełku wiele czapek i szalików oraz napisała dwie książki o przygodach rodziny Zezików. Fani spodziewali się, że gwiazda myśli tylko o tym, kiedy wróci na scenę. Ale Agnieszka miesiąc przed 45. urodzinami zaczęła publikować na Instagramie swoje stare zdjęcia opatrzone przemyśleniami i wspomnieniami. Po latach pośpiechu, wszędobylskiej presji i nieprzerwanego biegu za czymś, co wiecznie znikało za horyzontem, mam czas... Dziwne uczucie po tylu latach gonitwy, szaleństwa... Jest czas na porządki nie tylko w szafach i remont nie tylko domu, do którego wpadałam głównie po to, by przespać się, przytulić dzieci i gonić dalej... Mam czas na to, by spojrzeć wstecz, docenić to, co było piękne, wybaczyć sobie i innym to, co było po ludzku niedobre - napisała. Takich wpisów jest więcej. Czyżby Chylińska przygotowywała się do wydania autobiografii? To byłaby już dziewiąta książka wokalistki, ale pierwsza dla dorosłych. Życie na krawędzi Wychowywała się w bardzo tradycyjnym domu w Sopocie. Jej mama była nauczycielką i pedagogiem. Ojciec pracował jako dziennikarz, a także dużo pływał na statkach. Agnieszka najmilej jednak wspomina to, że zamiast bajek przed snem tata, historyk z wykształcenia, opowiadał jej o średniowiecznych bitwach. W latach 80. razem ze starszym bratem grała w gry komputerowe. Oboje czekali, aż tata przyniesie z pracy komputer marki Commodore 64, by znaleźć się w świecie Soccera czy Commando. Sporo czytała – książki Krystyny Siesickiej, Ewy Lach, Lucyny Legut. W tamtym czasie chciała zostać pisarką. East News Potem, gdy weszła w okres buntu, zaczęła "zaliczać melanże" – jak później to nazwała – i zaczytywać się w biografiach outsiderów. Zamarzyła, by jak oni żyć na krawędzi, rockandrollowo. Rzuciła więc liceum (nie zdawała matury) i zaczęła śpiewać w zespole Grzegorza Skawińskiego. Był maj 1994 roku, miała zaledwie 18 lat i nie było przy niej ani menedżera, ani stylisty, ani prawnika. Musiała liczyć tylko na siebie, bo rodzice nie potrafili jej na tym etapie wspierać. Skoro nie chcesz się dalej uczyć, to się sama utrzymuj - powiedział jej tata. Po tych słowach Agnieszka ścięła włosy na zero i stawiła się w studiu nagraniowym. Chciała za wszelką cenę wpasować się w wizerunek niepokornej artystki. Po latach mówiła o tym okresie: Byłam agresywna, nieszczęśliwa i zakompleksiona - wspomina Chylińska. Dlatego podejmowała szalone, spontaniczne decyzje i popełniła przez to wiele błędów. W jednym z wywiadów przyznała się do narkotyków, przygodnego seksu i degradujących ją psychicznie sytuacji. Niedawno na Instagramie napisała: Weszłam w szołbiznes tak, jak stałam. Przez wiele lat kisiłam się w warszawskich kawalerkach, jednocześnie słysząc swoje piosenki w popularnych radiostacjach. Może to mnie uratowało, że po koncertach wracałam do »siebie« i musiałam ogarnąć tak zwane zwyczajne życie. Wspominała, że gdy po odebraniu pierwszego Fryderyka (w 1997 roku), po bankiecie, szła nocą na piechotę do wynajmowanego mieszkanka w bloku, po drodze zaczepiały ją "ziomki", które przed chwilą oglądały ją w telewizji. Chylińska żyła wtedy bardzo skromnie. Co robiła gdy gasły światła na scenie? Grała w gry. Przygnieciona i kompletnie nieprzygotowana do tak niespodziewanego sukcesu pierwszych płyt uciekałam w świat superbohaterów (...) i tłukłam wszelkie potwory, przez moment żyjąc złudzeniem, że nad czymkolwiek panuję w swoim życiu - napisała. East News Poszukiwanie szczęścia W tamtym czasie bardzo potrzebowała miłości i wsparcia. Zawsze przy mnie musiał być ktoś. Sama dla siebie nie miałam sensu. (...) Raz jeden na dłużej, raz drugi na krócej. Przesypywanie pustych dni w oczekiwaniu na kolejną MIŁOŚĆ, co rozerwie mi serce na strzępy, było zawsze najtrudniejsze. Bo się czuło NIC - wyznała na Instagramie. A w jednym z najgłośniejszych wywiadów opowiadała: Zostałam rozjechana w wieku 18 lat przez bardzo dojrzałego faceta, który potraktował mnie jak gówno, i myślę, że to też wpłynęło na historię mojego życia jako kobiety. W pierwszych latach śpiewania w przeszła depresję, załamania, a nawet próby samobójcze. Gdy miała 20 lat, na imprezie u Roberta Gawlińskiego poznała Krzysztof Krysiaka, który był wtedy pracownikiem wytwórni fonograficznej. Stworzyli związek, pojawiła się szansa na stabilizację. Pobrali się po siedmiu latach, w 2002 roku, w Pałacu Opatów w Gdańsku-Oliwie, ale ich małżeństwo przetrwało zaledwie 16 miesięcy, co Agnieszka nazwała swoją osobistą porażką. Rozstanie zbiegło się z jej odejściem z i szukaniem własnej drogi artystycznej. Już solowej. Wówczas w jej życiu pojawił się Marek, który z show-biznesem nie miał nic wspólnego. Prawdopodobnie to o nim Chylińska niedawno napisała tak: Prawidłowy zapis pracy mojego serca poznałam po latach, gdy odkryłam miłość z wyboru, miłość jako postawę, w której jest się czasem powtarzalnie przenudnym, przeludzkim i prześmiertelnym. Miłość, którą się wybiera bez żebrów i błagań na kolanach. Miłość, która czasem nie daje o sobie znać w głębokiej ciemności. Ale JEST. Miłość bez krzyków, awantur i niepewności. Choć po dziś dzień czasem trudno mi osiąść w stwierdzeniu, że tak jest dla mnie najlepiej, to w tej decyzji zrozumie mnie chyba każdy, kto oddał swoje serce choć raz »miłości« z ufnością, by go ta »miłość« skopała boleśnie... Agnieszka i Marek postanowili założyć rodzinę. Kiedy w 2006 roku przyszedł na świat ich syn Ryszard, wokalistka zniknęła ze sceny, aby się nim zająć. Wróciła po dwóch latach jako jurorka „Mam talent”, śpiewała dance i podkreślała, że mrocznej Chylińskiej już nie ma. W 2010 roku urodziła córkę Esterę, a w 2013 – Krystynę. W sekrecie przed mediami wzięła z Markiem ślub kościelny i przyznała, że stała się osobą religijną. To jest bardzo fajna relacja i myślę, że tego nie zgubię - mówiła. East News Jednak kiedy wszystkim wydawało się, że gwiazda poukładała sobie życie i w końcu jest szczęśliwa, ona przy okazji promocji płyty "Pink Punk" powiedziała o "demonach, które krążą wokół jej głowy". Znowu znalazła się w kryzysie. Gdyby nie moja ciekawość życia, toby dawno mnie nie było. Gdyby nie to, że tak strasznie jestem ciekawa, co dalej jest za tym zakrętem. Gdyby nie to, że mam tak cudowne dzieci, które nie są świadome tego migotu tej matki porąbanej, która je jednocześnie tak bardzo kocha - opowiadała prawie trzy lata temu. Trudna lekcja miłości Ostatnio Chylińska zaczęła więcej mówić o swoim życiu rodzinnym, które przez lata starannie chroniła – nigdy na przykład nie pokazała twarzy swoich dzieci. Dopiero w czasie pandemii zdecydowała się na wyznanie, że dwoje z nich wymaga szczególnej opieki. Nie określiła dokładnie dlaczego, ale fani, którzy dobrze znają jej osiem książek dla dzieci, szybko domyślili się, co miała na myśli. Zobacz także: Agnieszka Chylińska szczerze o macierzyństwie. "Musiałam umrzeć a wraz ze mną wszystko, w co wówczas wierzyłam" Niedawno wokalistka zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym trzyma dziecięcą dłoń (większą od swojej!). Na nadgarstku Chylińska ma niebieską silikonową bransoletkę, na której jest napisane "Autyzm – wiem, rozumiem". Blisko 25 tys. ludzi polubiło to zdjęcie i obsypało je niebieskimi sercami (kolor niebieski jest symbolem autyzmu). Wiele matek pisało Agnieszce, że ich dzieci też mają autyzm, zespół Aspergera albo inne przypadłości. Chylińska kontynuowała w kolejnych wpisach swoją opowieść. Kiedy urodziłam moje dzieci i pojawiły się okoliczności, które dawały mi oczywisty wybór pomiędzy byciem wiecznie rozsiadającą się w roli ofiary lamentującą matką lub zadaniowcem i buntownikiem niezmordowanie walczącym o to, by każde z moich dzieci bez względu na swoje, jak to się ładnie mówi, »deficyty« mogło mieć dobre i pogodne życie, wybrałam to drugie. (...) I może nie było cudu, ale dało się to wszystko udźwignąć. Może samo przekonanie o tym, że nie jest tak ciężko, jak myślałam, było wystarczającym powodem, by trwać, by być, by towarzyszyć. POLSAT Zdradziła także, jakie lekcje dostała od swoich dzieci. Syn nauczył ją żyć tu i teraz, a córki – cierpliwości i wytrwałości. Wygląda na to, że dziś Agnieszka Chylińska wreszcie pogodziła się ze swoim życiem. Choć musiała pokonać wiele trudności. Teraz gwiazda znów szykuje się do trasy koncertowej i nagrań do programu „Mam talent!”, który po dwóch latach przerwy jesienią ma wrócić na antenę TVN. Powolutku wracam do pracy. (...) Jeśli napiszę, że nie umiem żyć bez pracy, od razu sprawię wrażenie kogoś, kto ma w sobie jakiś przymus, bo nie ma niczego poza nią, co mogłoby go cieszyć. To nieprawda. Mam do kogo wracać i dla kogo żyć. Mam swoje pasje, zajawki, przyjaciół. Czas bez pracy pokazał mi, jak bardzo lubię być w ruchu, jak bardzo lubię tempo, zawieruchę i... ludzi. To przede wszystkim! A autobiografia? Jeśli się ukaże, to możemy być pewni, że będzie hitem. East News
Agnieszka Chylińska znowu schudła?Kilka dni temu w sieci zawrzało – Agnieszka Chylińska pochwaliła się zabawnym zdjęciem w długiej czarnej peruce z lokami i w babcinych okularach. Fani podzielili się na dwa obozy, co było do przewidzenia. Część z nich chwaliła dystans i poczucie humoru, część była załamana i zwracała uwagę na to, że twarz wokalistki znów wygląda szczuplej. Najnowsze zdjęcie poruszyło Internautów jeszcze na swoim oficjalnym Facebooku pokazała się w zabawnej czapce, tęczowych dużych kolczykach i okularach przeciwsłonecznych. Widzimy, że jej fryzura wróciła do normy, a spod nakrycia głowy wystaje zadziornie część rudego irokeza. Cały zestaw wygląda naprawdę świetnie, ale od doskonałego looku artystki uwagę odciąga jej niezwykle szczuplutka szyja:Szefowa to jeszcze rzuca cień??Aga, jesteś zajebista…ale przytyj choć trochę, błagam.:-* buziakiPiękna,super babka ale naprawdę przytyj bo źle wygląda skóra i kości ????????????Czy Agnieszka jest chora- wygląda na anorektyczkę?Menadżerka Chylińskiej jakiś czas temu zaprzeczyła, że gwiazda ma problemy z prawidłowym odżywianiem, ale nowe zdjęcie faktycznie jest Agnieszka Chylińska KOCHA metamorfozy, ale tym razem naprawdę się rozpędziła! Fani łapią się za głowy. “Co tu się stało?!”Zobacz: Agnieszka Chylińska tą stylizacją odjęła sobie kilka kilogramów! Chyba szczuplejsza już być nie możeZobacz: Tyle na książkach zarabiają Rozenek, Chylińska, Rusin, Lewandowska. Te kwoty po prostu przygniatają!Agnieszka Chylińska jest za chuda?Agnieszka Chylińska w długich włosachAgnieszka Chylińska - TeleKamery 2015Elwira SzczepańskaZ wykształcenia polonistka, z zawodu redaktorka. Miłośniczka crossfitu i zdrowego stylu życia. Wielbicielka francuskiego kina, włoskiej kuchni i filmów Stanisława Barei.
Odpowiedzi kornelpl odpowiedział(a) o 15:31 odpowiedział(a) o 15:36 Britnes odpowiedział(a) o 15:40 Według mnie po prostu wzięła się za siebie i trochę przesadziła, bo wygląda "żyłowato". Nie. Jeszcze nie i mam nadzieję, że taka głupota nie strzeli jej do głowy... Myślę, że po prostu odrobinę przesadziła. blocked odpowiedział(a) o 16:24 Jeżeli swoją inspirację zaczerpnęłaś z jej utworu Szpetot, za czasów to nie martw się, z tego co wyczytałam to miała być tylko pioseneczka o jej chorej znajomej na te podłe zaburzenie. Ja już bym bardziej powiedziała,że ona jest gruba niż chora na jest fajna nawet... Uważasz, że ktoś się myli? lub